Jako że nie obchodziłyśmy urodzin naszego bloga i nie było toastu różowym Lambrusco, postanowiłyśmy uhonorować osobę, która pozostawi swój ślad w komentarzach do naszych wpisów. Na magicznie szczęśliwą liczbę wybrałyśmy 555. Jest nam niezmiernie miło, że osobą tą okazała się Lirael, której lawendowy blog jest niezmiernie przyjazny, ciepły i po prostu jedyny w swoim rodzaju.
Lirael, zrób nam przyjemność i przyjmij jedną z książek z naszych biblioteczek. Wybór należy do Ciebie:
Uczennica Maga Trudi Canavan – prequel do Trylogii Czarnego Maga. Lektura lekka, łatwa i przyjemna, jeśli się lubi magiczne klimaty.
Człowiek z Nazaretu Anthony’ego Burgessa. Głośna swego czasu powieść, w której Jezus jest zwykłym niezwykłym człowiekiem. Uznawana przez wielu za skandalizującą, ale czy nadal szokuje?(Inna okładka, starsze wydanie).
Wbrew naturze. Zbiór opowiadań, przyglądających się pojęciu i rzeczywistości starości. O książce pisałam tutaj.
Sceny z niemego kina Julio Llamazaresa – króciutkie opowiadania, w których narrator przewracając kartki rodzinnego albumu, przenosi się do czasów dzieciństwa spędzonego w górniczym miasteczku Olleros, położonym w górach hiszpańskiej prowincji León. Nostalgicznie, refleksyjnie, spokojnie.
Przy okazji dziękujemy wszystkim, którzy tu bywają. Cieszymy się, gdy chcecie dzielić się z nami swoimi przemyśleniami i uwagami. Cieszymy się, gdy się z nami zgadzacie, jak również wtedy, gdy się nie zgadzacie. Cieszymy się, gdy tu zaglądacie lecz wolicie milczeć. Cieszymy się, że jesteście z nami, choć zdarzają się nam niespodziewanie długie przestoje. Cieszymy się, że dzięki Wam, to miejsce stało się czymś więcej niż wymianą myśli dwóch sióstr. Dziękujemy i zapraszamy. Kto wie, może następnym razem książkę otrzyma osoba, która pozostawi komentarz numer 666, a może 777, a może 1111? Niezbadane są ścieżki prowadzące do wyborów Grendelli i Milvanny… Pozdrawiamy Was wszystkich!